Wrocław

Witajcie!

Znowu lenistwo wzięło górę i uniemożliwiło mi dodanie posta.

♥♥♥

W poniedziałek miałam imieniny. Imieniny spędziłam nie za miło, bo nadrabiałam zaległości z całego tygodnia, kiedy mnie nie było w szkole. Nie było mnie, bo sobie chorowałam.

Na imieniny dostałam od rodziców naklejki i naklejki na zeszyt. Do tego piórnik:

A do piórnika długopis+notes

Dostałam jeszcze zwykłą, najzwyklejszą białą koszulkę. Gdy trafiła w moje ręce zmieniła się w ozdobioną bluzkę z pandą.

Przód:

Tył:

♥♥♥

Wczoraj miałam klasową wycieczkę do zoo i oceanarium we Wrocławiu. Było super! W oceanarium jest przeszklony tunel, w którym pływają ryby i płaszczki. To było niezwykłe uczucie, świadomość tego, że wszystko pływa wokół mnie. Wspaniałe przeżycie! Nie będę gadać tylko pokarzę Wam zdjęcia.

Zoo:

Motyl w motylarni.

Kokony z motylami w motylarni.

Oceanarium:

Oprócz tego, że byliśmy w zoo i oceanarium, to byliśmy też w terrarium i motylarni. W terrarium, gdy mijaliśmy gabloty z pająkami starałam się patrzeć przed siebie a nie na boki, na pająki. W motylarni było strasznie duszno i gorąco. Wszyscy szybko przeszli przez tą duchotę i skwar. Jedyny moment kiedy się tam zatrzymaliśmy, to gdy ktoś zauważył nad wyjściem motyla.

Wycieczka bardzo mi się podobała.

Do napisania! (Oby nie długo)