Ohayo!
Jak już możecie wiedzieć w dniach 27-29 maja odbył się Magnificon. Ja byłam tylko w sobotę i niedzielę. W piątek przyjechałam i nie chciało mi się już tam iść. Ale przechodząc do sedna.
Już na wejściu mogłam zachwycać się kilkoma rzeczami. Po pierwsze, kolejka dla tych z wydrukowanymi biletami była naprawdę krótka. Po drugie, obsługa hali expo oraz wystawcy byli przemili. Po trzecie, wejściówki są po prostu piękne!
Weszliśmy (-my bo byłam z rodzicami) ok. 10:30, a panel zaczynał się o 12:00. Aby zająć sobie czas poszliśmy na halę wystawców. Po tych obu dniach zauważyłam, że nie obkupiłam się tak jak na Pyrkonie. Gdy już nadeszła 12:00 (w sali byliśmy trochę wcześniej) zaczął się panel ''Z szaleństwem mu do twarzy!-czyli o psychopatach w mandze i anime.'' I teraz, uwaga, uwaga! Znowu kogoś spotkałam! A mianowicie spotkałam Tequila (Tequś)! A jak już o niej mowa to możecie zobaczyć jej wideorelację z konwentu--->WIDEORELACJA Ale wracając do panelu. Spodziewałam się czegoś lepszego. Myślałam, że będzie to bardziej o psychopatach, psycho-patologii (??) i tym podobne. A to się okazała taka bardziej 'lekcja' o zaburzeniach psychicznych bohaterów M&A. Np. obalane było, czy Naruto ma ADHD, a Lelouch z Code Geass ma ''syndrom mesjasza'' (chyba tak to się nazywało). Można było się też pośmiać chociażby wtedy, gdy został poruszony temat Kid'a z Soul Eater'a i jego 'zboczenia na temat symetrii'. Ale i tak największym psychopatą został mianowany Light (lub Kira jak kto woli) z Death Note. Na koniec był test osobowości i wyszło mi, że jestem mieszańcem pospolitym. Bardzo prawdopodobne.
Po panelu chwilę połaziliśmy po hali wystawców, potem poszliśmy na obiad, a następnie wróciliśmy na chwilę do pensjonatu (mieliśmy do niego około 5-10 minut). Po chwili odpoczynku wróciliśmy na halę expo na koncert Fumiki! Mi koncert się bardzo spodobał, a sama Fumika jest bardzo przyjazną osobą.
*krótki filmik z koncertu jest w razie co na moim instagramie
Koncert skończył się gdzieś o 18:30 i z rodzicami postanowiliśmy wybrać się jeszcze na Stary Rynek i nad Wisłę.
Moje spojrzenie tutaj powala XD
I w taki też sposób zakończyła się sobota...
W niedziele poszliśmy tylko na Cosplay Show. Podczas tego pokazu został puszczony film zrobiony przez Naru. Film był na podstawie Shingeki no Kyojin i powiem Wam, że efekty były GENIALNE! Ja się w tym filmie zakochałam! A sami cosplayerzy-równie cudowni. Cały ten pokaz-nic dodać, nic ująć.
I przy okazji odkryłam (zresztą na Pyrkonie się to zaczęło), że uwielbiam Bubble Tea.
No i w końcu trzeba było opuścić to magiczne miejsce...
Jak oceniam cały Magnificon! Cudowny! Tyle wspaniałych ludzi, stoisk i ogólnie wszystkiego! Być może, że w przyszłym roku też się tam pojawię.
♥♥♥
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał. W sumie wyszło więcej zdjęć niż tekstu ale szczegół XD Ostatnio moje wpisy wychodzą niesamowicie długie...
Do napisania!
Little Psycho
Zazdroszczę pobytu na tym wydarzeniu! Świetna fotorelacja ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com