czwartek, 26 maja 2016

Angel Beats!

Witam wszystkich serdecznie!
Być może ktoś się domyślił przychodzę do Was dzisiaj z kolejną recenzją. Tym razem będzie to recenzja anime-Angel Beats! Przejdźmy do sedna.
Angel Beats oglądałam już jakiś czas temu więc mogą być drobne niedociągnięcia, pomyłki ale to taki szczególik.
Gdy zaczynałam to oglądać miałam mieszane uczucia. Z jednej strony, gdy przeczytałam krótki opis nie wydało mi się to specjalnie ciekawe, a za to z drugiej strony słyszałam wiele pozytywnych opinii o tym anime. Koniec końców-obejrzałam je w niecałe dwa dni. Na początku faktycznie trochę mnie nudziło ale odcinek za odcinkiem, stawało się coraz ciekawsze. Były momenty lepsze-gorsze,smutniejsze-weselsze, a anime stało się naprawdę ciekawe! Szczerze. To było pierwsze anime, na którym łza nie tylko mi się zakręciła w oku, a to oko opuściła. Ale to nie jest jedynie wyciskacz łez ze smutku, lecz również ze śmiechu. Ja śmiałam się właściwie przy każdej, chociażby drobnej sprzeczce Yui i Hinaty lub gdy Takamatsu musiał trochę ''polatać''.  Ogólnie anime moim ulubionym nie jest ale i tak myślę o nim bardzo pozytywnie. Ode mnie ma 9,5/10 gwiazdek. 
Tak jak już pisałam fabuła z czasem stawała się ciekawsza, a bohaterowie są naprawdę fajnie obmyślenie i całość stworzyła naprawdę fajny efekt. Jeszcze co do bohaterów, to trochę ich było i do końca ich imiona mi się myliły XD Cała oprawa graficzna i muzyczna jest bardzo ładnie zrobiona. Co do openingu, to na początku nie za bardzo za nim przepadałam ale z czasem zaczął mi się podobać. Natomiast ending od początku bardzo mi się podobał. Anime ma tylko 13 odcinków więc chyba jednym z krótszych.
♥♥♥
Koniec moich odczuć, teraz trochę opisu postaci i fabuły.
Akcja Angel Beats rozgrywa się w życiu po śmierci. Cała fabuła ciągnie się za Otonashim, który po śmierci stracił wszystkie wspomnienia odnośnie swojego życia. Zostaje on przeniesiony do szkoły, która zawieszona jest między ziemią, a niebem. Uczniowie uczęszczający tam mają pozbyć się wszelkich tęsknot i przywiązania do swojego poprzedniego życia, aby w spokoju mogli odejść do nieba. Otonashi spotyka tam dziewczynę o imieniu Yurippe (w skrócie Yuri), która zachęca go, aby dołączył do jej organizacji SSS-Shinda Sekai Sensen (Pozagrobowy Front Wojenny), która buntuje się przeciw Bogu. Szkolna rada uczniowska i jej przewodnicząca anioł Tenshi, mają za zadanie utrzymanie w szkole status quo, a tym samym walczyć przeciwko SSS.
Yurippe (Yuri) Nakamura-Jest ona główną bohaterką Angel Beats oraz założycielką i jednocześnie liderką SSS. Yuri jest średniego wzrostu zielonooką dziewczyną z fioletowo-różowymi włosami. Gdy założyła SSS rozkazała wszystkim członkom (w tym sobie) nosić specjalne mundurki przypominające strój marynarza. Zwykle ma na głowie opaskę z zieloną wstążką po prawej stronie. Dla odmiany, przed omówieniem planu akcji zakłada biały beret. Yuri jest charyzmatycznym liderem. Jej zdolność do zachowania spokoju nawet w trudnych sytuacjach oraz determinacja wywołuje szacunek u innych członków organizacji. Jest bardzo inteligentna, potrafi zrozumieć sytuację i podjąć odpowiednią decyzję. Nie boi się dokonywać poświęceń, które zwykle łączą się ze ''śmiercią'' (gdy obejrzysz dowiesz się dlaczego to właściwie śmiercią nie jest) swoich towarzyszy. Mimo to Yurippe czuje się odpowiedzialna za ich życie.
Otonashi Yuzuru-Drugi główny bohater Angel Beats. Po straceniu pamięci w wypadku uważa, że jego życie nie ma sensu. Wszystko zaczyna się zmieniać w miarę postępów historii. Z całego SSS Otonashi jest jedynym, który próbuje zrozumieć Tenshi (Kanade).
SPOILER
W odcinku 7 Naoi jest poproszony przez Yuri, aby go zahipnotyzował. Miało to pomóc Otonashiemu w odzyskaniu wspomnień. Okazuje się, że Otonashi miał bardzo chorą, młodszą siostrę, która była jego jedynym powodem do życia. Po jej śmierci Otonashi postanawia zostać lekarzem, aby leczyć innych, którzy są chorzy jak jego siostra. Podczas, gdy jechał pociągiem, aby zdać egzamin, pojazd wykoleił się. Pasażerowie tego pociągu zostali uwięzieni w tunelu, którego wyjście i wejście zostało odgrodzone gruzem. Otonashi wydostaje z pociągu kogo tylko się da, zbiera zapasy jedzenia i wody i przekonuje wszystkich, aby cierpliwie czekali na pomoc. Po 7 dniach dowiadują się, że pomoc jest w drodze. Kilka minut przed utratą nadziei Otonashi podpisuje zgodę do przeszczepu swoich narządów potrzebującym. Tym samym inspiruje resztę ludzi znajdujących się w ''pułapce'', aby zrobili to samo. Otonashi umiera dosłownie 5 sekund przed przybyciem pomocy.
KONIEC SPOILERA

Kanade (Tenshi) Tachibana-Trzecia główna bohaterka Angel Beats. Jej ulubionym jedzeniem jest Mapo Tofu. Tenshi ma wiele umiejętności samoobrony do dyspozycji:
-Hand Sonic-wywołuje ostrza z jednej lub z obu dłoni. Ostrza są zdolne do przecięcia nawet stali. Hand sonic ma kilka wersji:
*wersja 1: regularny kształt, przypominający miecz
*wersja 2:  dłuższa wersja od poprzedniej, o zakrzywionym kształcie diamentu na czubku
*wersja 3: w tradycyjnym kształcie Sai
*wersja 4: ostrza zmieniają się w coś na kształt kwiatu lotosu. Tenshi przyznaje, że stworzyła tę wersję, aby jej broń była ''ładniejsza''.
*wersja 5: jest to najnowsza wersja. Są to w zasadzie kleszcze zabezpieczone na ramieniu. Kanade stworzyła tą wersję po radzie Otonashiego.
-Distortion-''odbija'' kule bądź inne pociski zdala od jej ciała.
-Delay-tworzy coś na kształt ''poświaty''. Delay jest skuteczny w unikaniu ataków przeciwnika, a wręcz mylenia go. 
-Harmonics-tworzy klon Kanade, która jest właściwie identyczna oprócz krwistoczerwonych oczu. Klony stworzone w ten sposób mają własną świadomość. Klony potrafią się buntować.
-Absorb-jest to ''ukryta zdolność''. Pozwala ona na reintegrację klonów, do ciała oryginału. Stwarza to jednak pewne zagrożenie. Komenda ta została stworzona przez Yuri, jako metoda radzenia sobie z klonami.
-Howling-emituje wysokiej częstotliwości fale dźwiękowe.
-Angel Wings-są to po prostu skrzydła pojawiające się na plecach Kanade. 
-Energy Blast-wytwarza niebieski wybuch. Jest tak potężny, że może pokonać cienie
Tenshi to pseudonim nadany przez SSS, natomiast jej imię oznacza ''anioł''. Właściwie przez całe anime Kanade rywalizuje z Yuri.

Chaa-postać drugoplanowa.Członek Gildii. Dostarcza broń, którą wykorzystuje SSS. Mimo, iż Chaa wygląda na starszego je w tym samym wieku co Otonashi i reszta uczęszczających do pośmiertnej szkoły. 
















Hisako-kolejna postać drugoplanowa. Jest współzałożycielką zespołu Girls Dead Monsters (GirlDeMo) wraz z Iwasawą. Hisako jest gitarzystką zespołu. Jest inteligentna i energiczna. 














Hitomi-koleżanka z klasy Yuri w jej świecie marzeń (odcinek 12)














Mysterious Boy-lub jak ja go nazywam ''Pan Tajemniczy, który pojawił się spod ziemi''. Pojawia się jeden raz w odcinku 12. Jak dla mnie jest podobny do Naoiego lub może trochę do Hinaty.
SPOILER
To on ukradł komputery z laboratorium. Konfrontował Yuri, dając je szansę dokonania ważnego wyboru.
KONIEC SPOILERA












T.K-jest to dosyć tajemnicza postać. Lubi wykorzystywać bezsensowne (dla danego momentu) zwroty angielskie, chociaż nie włada nim biegle. Nie raz ratował swój zespół. Jego mocną stroną jest taniec, a stwierdzenie ''tanecznym krokiem przejść przez życie'' jest chyba dla niego stworzone. Jego prawdziwa tożsamość jest nieznana. Dlatego też otrzymał pseudonim ''T.K''. Niektórzy sugerują, że przed śmiercią był Amerykaninem. Często wypowiada ''I kiss you!''











Yui-uwielbia grać na gitarze. Jest członkiem GirlsDeMo. Jest pełna życia i angażuje się w życie zespołu. 
SPOILER
Po zniknięciu Iwasawy w odcinku 3, Yui przekonuje inne członkinie zespołu, aby została liderką zespołu. Potem przejmuje grę na gitarze i wokal. Główny nacisk na Yui był w 10 odcinku. Otonashi postanowił, że to ona zniknie jako pierwsza w planie jego i Kanade, aby pomóc każdemu się ''spełnić'' i przeżyć normalną młodość. Gdy Otonashi szukał więcej informacji o Yui, okazuje się, że miała wypadek samochodowy i była sparaliżowana od szyi w dół. Yui zapytana co jeszcze by chciała zrobić odpowiedziała, że chciałaby wykonać jeszcze German Suplex, minąć 5 osób i strzelić do bramki oraz zaliczyć home run grając w baseball. Gdy zrobiła to wszystko i nie zniknęła Otonashi zapytał ją jeszcze raz co by chciała zrobić, a ta odpowiedziała, że chciałaby się ożenić. W tej scenie nagle pojawia się Hinata i oznajmia, że się z nią ożeni. Wiedząc o tym, szczęśliwa Yui akceptuje swój los i znika.
KONIEC SPOILERA 

Fujimaki-jest maniakiem walk. Ma snobistyczne podejście, a rozpoczynanie walk jest w jego krwi. Właściwie zawsze nosi katanę w drewnianej pochwie. Fujimaki nie umie pływać. Mówi się, że ludzie zapomnieli by o nim, gdyby zniknął.














Hinata Hideki-każdy lubi go za jego dobroć. Niektóre sytuacje z nim są rodem z komedii, a część scen jest zboczonych. Zawsze starał się ocalić swoich towarzyszy. Hinata jest pomocny.













Igarashi-młody mężczyzna, który był uwięziony razem z Otonashim i zaprzyjaźnił się z nim.
















Miyuki Irie-lubi opowieści o duchach. Jest słodka i z wszystkiego cieszy się najbardziej jak się da. Gra na perkusji w GirlsDeMo. 

















Iwasawa Masami-jest utalentowaną wokalistką i gra na gitarze. To ona założyła GirlsDeMo razem z jej najlepszą przyjaciółką Hisako. Pisze piosenki i komponuje muzykę dla zespołu. Iwasawa jest piękna i ma ciepłe serce.
SPOILER
W odcinku 3 poznajemy przeszłość Iwasawy. Okazuje się, że mieszkała w rodzinie, w której jej mama i tata ciągle się kłócili, a nawet bili. To doprowadziło ją do strachu, trzymała wszystko w sobie, stała się samotna i zamknęła się przed światem. Do dnia, w którym usłyszała piosenkę Sad Machine i również postanowiła zajmować się muzyką. Zmarła przez udar mózgu, który sparaliżował jej ciało.
KONIEC SPOILERA



Matsusita-jest ekspertem w judo. Jest dobrze zbudowany i ma wąskie oczy. 

















Naoi Ayato-vice prezes rady studentów. Stał się nim po zdegradowaniu Kanade. Naoi był synem słynnego garncarza. Zawsze żył w cieniu swojego utalentowanego brata. Jego brat zginął w wypadku. Po jego śmierci Naoi przeszedł rygorystyczne szkolenie, aby być jak brat. Naoi ''dołącza'' do frontu i nadal pełni funkcje wiceprezesa szkoły. 













Noda-jest samowystarczalnym chłopakiem, który realizuje strategie utworzone przez SSS. Nie słucha nikogo innego prócz Yuri. Jest adoratorem Yuri. Rywalizuje między Otonashim, a sobą. Jest kompletnym idiotą, a jego słabością jest edukacja. Nie boi się zabić lub skrzywdzić kogoś kto nie posłucha się Yuri. 












Ooyama-jest zwykłym chłopcem, który w przeciwieństwie do innych nie posiada żadnego specjalnego uprawnienia. Nie boi się walki. Przed dołączeniem do SSS był współlokatorem Hinaty.
















Hatsune Otonashi-gdy okazało się, że jest ciężko chora Otonashi stał się jej opiekunem. Zawsze kupował jej mangi (po mimo skromnych dochodów z pracy) i dotrzymywał jej towarzystwa. Jednak jej choroba nie pozwala jej na wychodzenie na dwór. Jej ostatnia próba wyjścia na dwór miała na celu zobaczenie dekoracje poza szpitalem, w którym przebywała. Zmarła na plecach brata.


Saitou-jest członkiem Gildii. Jest biegły w połowach, a także w obsługiwaniu się bronią.









Shiori Sekine-razem z Miyuki są najlepszymi przyjaciółkami. Jest basistką. Jest utalentowana tak jak reszta członkiń zespołu. 















Shiina-jest samozwańczą ''kobiecą-ninja''. Walczy tradycyjnymi japońskimi broniami. Shiina do munduru zakłada długi, czarny szalik, który zasłania dolną część jej twarzy. Lubi słodkie rzeczy, zwłaszcza wypchane zwierzęta. Jest w stanie wyczuć kiedy nadchodzi niebezpieczeństwo. Jest bardzo surowa w swoim treningu. Jej trening polega przede wszystkim na balansowaniu różnymi przedmiotami na palcach. Potrafi balansować czymś, robiąc coś innego.





Takamatsu-jest bardzo opanowany i spokojny. Nie lubi zamieszania i unika kłopotów. Jego postać jest tajemnicza. W odcinku 5 okazuje się, że ma bardzo dobrze zbudowane ciało. 
SPOILER
W odcinku 11 zmienia się w NPC po ugryzieniu przez cień. W odcinku 13 wyzdrowiał z tego. 
KONIEC SPOILERA












Takeyama-super geniusz-haker. Woli być nazywany ''Christ''.














Yusa-dziewczyna z długimi blond włosami. Podobnie do większości części SSS nosi standardowy uniform grupy. Charakteryzuje się tym, że nosi słuchawkę z mikrofonem. Yusa jest obserwatorem podczas misji i przekazuje różne informacje, aby pomóc grupie. Jest spokojna i łagodna.














♥♥♥
Wpis wyszedł dosyć długi ale sądzę, że raz na jakiś czas taki nie zaszkodzi. Mam nadzieję, że kogoś zachęciłam do obejrzenia Angel Beats, bo naprawdę warto.
Wróciłam z zielonej szkoły. Byłam wypoczęta, teraz już nie, bo te kilka dni szkoły dało mi w kość XD Jak już o tym mowa to wpisy z zielonej szkoły niedługo się pojawią tam gdzie być miały tylko muszę jeszcze z dziewczynami coś pouzgadniać.
Do napisania!
Little Psycho

piątek, 13 maja 2016

Piątek 13-go, czy napewno pechowy?

Siemanko!
*Jak nie chce Ci się czytać to chociaż przescrolluj do końca wpisu. U mnie na końcu wpisów zawsze są ważne ogłoszenia. Dziękuję za uwagę!*
Teraz dopiero zorientowałam się, że dzisiaj mamy ten legendarny piątek 13-go. Wiele osób wierzy w przesąd, że w ten piątek zdarzą się same nieszczęścia. Tak naprawdę ten dzień nie różni się niczym od innych, a jeśli komuś zdarzy się coś pechowego to może właśnie dlatego, że tego wyczekiwał. Ale oprócz ogólnego pojęcia, że jest to dzień pechowy istnieją też mniejsze przesądy i ich część chciałabym Wam dzisiaj przedstawić.
♥♥♥
Piątek jest pechowy

Ogólnie przesąd ten zaistniał w 1307 roku, kiedy to francuski król Filip IV Piękny oskarżył templariuszy o herezję, świętokradztwo, czary oraz rozpustę za co skazał ich na śmierć (zarzut ten był bezpodstawny i kłamliwy). Król był u zakonników mocno zadłużony i w łatwy sposób chciał pozbyć się wierzycieli i wzbogacić się zgarniając ich majątek. Egzekucja odbyła się właśnie w piątek 13-go. Spalonych zostało 54 członków zakonu. Mistrz zakonu, Jacques de Molay tuż przed spłonięciem na stosie, przeklął króla i papieża Klemensa V, który rok od tego zdarzenia, zmarł. Piątek 13-go jest uznawany za pechowy dzień w większości krajów, jednak w Hiszpanii, Grecji oraz Rumunii uznawany jest wtorek 13-go, a we Włoszech piątek 17-go.

Trzynastka jest pechowa

Trzynastka jest uważana za pechową już od starożytności. Wówczas podstawą matematyki była 12. Wszystko i wszyscy opierali się właśnie na tej liczbie. Częstotliwość jej występowania była naprawdę wielka. W ciągu roku mamy 12 miesiąców, jest 12 znaków zodiaku, 12 godzin dnia i nocy. Biorąc pod uwagę aspekty historyczne to było 12 plemion Izraela, 12 bogów Grecji i Rzymu, 12 apostołów oraz 12 rycerzy okrągłego stołu. Oprócz tego tuzin (czyli właśnie 12) symbolizuje doskonałą całość. Natomiast nasza ''przeklęta'' 13 wychodzi poza ten kanon. Jest symbolem chaosu i zniszczenia i została obwołana ''diabelskim tuzinem''. Aby podkreślić ''pechową'' moc 13 podczas świąt było wybieranych trzynaście osób, symbolizujących najważniejszych bogów. Jedna z tych osób była zamykana w odosobnieniu, a na koniec ceremonii uroczyście zabijana. Jako ciekawostkę powiem Wam, że w starożytnym Egipcie wierzono, że życie składa się z 12 etapów, po czym następuje 13, czyli śmierć.

Czarny kot

Każdy chyba słyszał już o przesądzie, że gdy drogę przebiegnie Ci czarny kot to będziesz mieć pecha. Powiem Wam, że słyszałam tę samą wersję tylko, że z drobną różnicą. Czarny kot przynosił szczęście. Osobiście mi czarny kot przebiegł już drogę kilkanaście razy. Ale wracając. Jeśli wierzycie w pechową wersję, a owego pecha chcecie uniknąć, to teoretycznie należy splunąć 3 razy przez lewe ramię. Ale skąd to się wzięło? Otóż stąd, że w średniowieczu czarny kot był uważany za najlepszego przyjaciela czarownicy (motyw ten do tej pory można zauważyć w różnych miejscach). Uważano, że koty mają nadprzyrodzone moce i zdolności. Jedną z takich zdolności jest wiedzenie rzeczy, których nie może dostrzec człowiek (pewnie większość posiadaczy kota nie raz zamarło, gdy ich zwierzak nieruchomo wpatrywał się w miejsce gdzie rzekomo nic nie ma. Ja kota nie mam ale moja kuzynka tak i raz jej kot coś takiego odwalił). I teraz wracamy do przesądu ze szczęściem. W wielu kulturach istnieje tylko ten przesąd, ze szczęściem. Na przykład jeśli pojawi się na progu szkockiego domu, to ma przynieść jego domownikom pomyślność. Natomiast jeśli spotkasz czarnego kota na ulicy w Japonii to niedługo zdarzy Ci się coś dobrego.

Przejście pod drabiną

O tym też chyba każdy słyszał. Istnieje wierzenie, że jeśli przejdzie się pod drabiną to czeka Cie staropanieństwo lub nawet śmierć. Osobiście przechodziłam pod drabiną nie raz (taka ze mnie ryzykantka). Wierzenie ze śmiercią ma swoje korzenie jeszcze w zamierzchłych czasach, kiedy to drabiny wykorzystywano do stawiania szubienic. 

Potłuczone lustro

Kolejny znany przesąd. Jeśli zbijesz lustro czeka Cię 7 lat nieszczęścia. Natomiast jeśli lustro samo pęknie (nic się samo nie robi-to duchy XD) można spodziewać się śmierci osoby z bliskiego otoczenia. Przesąd ten wziął się ze starożytnego wierzenia, które głosiło, że odbicia są magiczne i mają moc skradania duszy osobie, która wpatruje się w dane lustro. Zakłócenie odbicia (czyli chociażby zbicie lustra) mogło być zatem sporym zagrożeniem dla duszy, która została w ten sposób ''wciągnięta''. Natomiast czas 7 lat wziął się z wierzeń siedmiu lat powodzenia i siedmiu lat nieszczęść. 

Wrzucanie pieniędzy do fontanny

Wrzucenie chociażby drobnej sumy do fontanny ma zapewnić szczęście. Aby tak było należy obrócić się tyłem do zbiornika wodnego (bo nie musi to być fontanna, może to być jezioro, rzeka itp.) z monetą w prawej ręce, i rzucić ją przez swoje lewe ramię. Skąd to się wzięło? W dawnych czasach wierzono, że każdy zbiornik wodny zamieszkiwany jest przez nimfy, bogów i inne nadprzyrodzone stworzenia. Wrzucając do wody dary można było zapewnić sobie ich przychylność i wsparcie (przekupne stworzenia). Na początku składano ofiary z ludzi, następnie ze zwierząt, a na koniec ludzie wrzucali różne rzeźby wykonane z kamienia, drewna lub kości.

Inne, ale ciekawe:
-W 2015 piątek 13-go przypadł 3 razy: w lutym, w marcu oraz w listopadzie. To maksymalna ilość piątków trzynastego w ciągu roku. W 2016 mamy takie dwa piątki: w styczniu oraz w maju (czyli dzisiaj ostatni taki dzień).
-Taylor Swift uważa 13 za swoją szczęśliwą liczbę: urodziła się 13 grudnia, 13 skończyła 13 lat, jedna z jej płyt pokryła się złotem po 13 tygodniach, intro pierwszej piosenki, które dotarło do 1 miejsc list przebojów miało 13 sekund oraz kiedy dostawała nagrody zawsze siedziała w 13 rzędzie lub na 13 miejscu.
-W piątek 13-go urodzili się między innymi: Ashley Olsen i Mary Kate, wokalista Feist i wiele innych.
-W wielu wieżowcach nie ma 13 piętra. Jest zastępowane numerem 12A albo literą M, która jest trzynasta w alfabecie.
-Strach przed trzynastką to triskadekafobia, a przed piątkiem 13-go, paraskevidekatriafobia.
-Jest przesąd, że jeśli zaprosi się do stołu 13 osób, jedna z nich wkrótce umrze.
-Pechowa misja Apollo 13 miała miejsce 11.04.1970 roku, a suma cyfr daty to 13 (1+1+4+7+0), rakieta wystartowała o 13:13, a do katastrofy doszło 13 kwietnia (nie był to piątek).
-W ten pechowy dzień wierzy ok. 20 milionów obywateli USA.
-I teraz z mojego życia wzięte. Mój kolega ma numer 13 w dzienniku. W tym roku jeden chłopiec odszedł od nas z klasy, przez co numery wszystkich jakby ''podskoczą'' o jedno mniej. Ja mam 14. Będę 13 XD Będę pechowa.
♥♥♥
Bardzo prawdopodobne, że to ostatni wpis jaki udało mi się napisać przed zieloną szkołą, więc napiszę to teraz. Wpisów nie będzie od 16 do 20 maja właśnie z powodu tego wyjazdu. I tak jak pisałam post z zielonej szkoły będzie na moim blogu z przyjaciółkami, MIESZANKA WYBUCHOWA.
♥♥♥
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał. Miłego piątku Wam życzę!
Do napisania!
Little Psycho

środa, 11 maja 2016

25 ciekawostek o Japonii

Ohayo!
Dzisiaj post taki trochę z ''innej beczki'' ale sądzę, że tego typu wpisy będą pojawiać się częściej. Jak pewnie zauważyliście, ostatnimi czasy może i nie pisałam za dużo i chciałabym to nadrobić. W planach mam całkiem sporo wpisów, a dzisiaj zrealizuję jeden z nich. Jak już pewnie wiecie interesuję się Japonią i tym co z nią jest związane. Pewnie w przyszłości będą się pojawiać wpisy, w których rozwinę dokładniej jakiś temat ale dzisiaj chciałabym Wam przedstawić 25 ciekawostek/faktów o Japonii. ZAPRASZAM!

♥♥♥
1. Na japońskich ulicach nie ma koszy na śmieci. Być może związane jest to z tym, że tam zwraca się uwagę na segregację śmieci, a postawienie na ulicy wielgaśnych koszy do segregacji byłoby po prostu nie praktyczne. Stąd może ta zasada ''wszystkie śmieci zabierasz ze sobą do domu i segregujesz''.
2. Jednymi z najpopularniejszych słodyczy (szczególnie wśród studentów i uczniów) są KitKaty. W Japonii występują w ponad 60 smakach!
3. W Japonii panuje zwyczaj nietypowych przeprosin. Niektóre osoby (zazwyczaj są to mężczyźni) w ramach przeprosin golą głowę. Tak wiecie, zupełnie na ''łysola''.
4. Na japońską armie wydaje się średnio 49 miliardów dolarów rocznie (dane z 2014r.)
5. Słowo ''sake'' może Wam się skojarzyć ze sławnym japońskim trunkiem, jednak jeśli w jakimś japońskim barze poprosiłbyś o ''sake'' to bardzo prawdopodobne, że barman rozłoży ręce w wielkim niezrozumieniu. Nie zdziw się jego reakcji, gdyż sławne ''sake'' oznacza tak naprawdę ''alkohol''.
6. Japonia może się pochwalić największym na świecie targiem rybnym-Tsukiji Shijo. Wśród labiryntu uliczek znajdziesz tam najróżniejsze przysmaki. Od świeżych ryb po wasabi. Największym zainteresowaniem wśród ryb cieszą się tuńczyki ważące ponad 300kg! Jeśli ktoś chce się w takowego zaopatrzyć, musi pofatygować się tam o 5 rano, aby licytować go na aukcji. 
7. Jeśli spotkałbyś w Japonii kobietę, która chodząc stawia palce ku sobie to, to wcale nie jest dziwne. Tam jest to postrzegane za słodkie i urocze.
Jak już przy ''słodkościach i uroczościach'' jesteśmy to w najbliższej przyszłości pojawi się wpis, w którym rozpiszę się (a przynajmniej taką mam nadzieję) na temat lolit i stylu kawaii. Ale teraz wróćmy do tematu.
8. Jeżeli idąc japońską ulicą ktoś do Ciebie pomacha nie oznacza to wcale, że chce Cię powitać/pożegnać tylko, że chce z Tobą porozmawiać. Tak więc nie olej tego tylko podejdź, zagadaj i być może spotkasz nowego przyjaciela?
9. Pisanie po japońsku jest istną udręką. Dlaczego? Ano dlatego, że w języku japońskim istnieją cztery rodzaje zapisu: Romaji, Katakana, Hiragana oraz Kanji. Teraz mogło Wam się nasunąć takie pytanie: ''No dobrze. Cztery rodzaje zapisu ale co z tego?'' To z tego, że ich system piśmiennictwa jest o wiele bardziej skomplikowany niż zwykły, kilkudziesięcio literowy alfabet. Weźmy sobie jako przykład słowo ''watashi'' oznaczające ''ja'', a jego zapis wygląda tak:
10. W Japonii mieszka ok. 600 Polaków. Chciałabym być na miejscu jednego z nich ♥
11. Aby jakiś Japończyk został odrzucony przez resztę społeczeństwa wcale nie musi być kryminalistą (chociaż wtedy pewnie przygarnie go Jakuza) lub bezdomnym wystarczy, że nie będzie miał stałego zatrudnienia. I teraz uwaga... w Japonii bezrobotnym jest 34% społeczeństwa. Spośród tych 34% cztery miliony to wykształceni, młodzi ludzie, którzy nie znaleźli pracy w wystarczająco szybkim czasie. Zarabiają pracą dorywczą i po mimo tego często nie stać ich nawet na kupno przyzwoitego mieszkania, a gdy znajdą już jakiś dach nad głową (który może okazać się totalną ''norą'') nie stać ich na jakikolwiek ciepły posiłek. Co w takim razie ze sobą robią? Nocują w McDonaldzie, dworcach i ogólnie wszędzie gdzie się da i nikt ich nie wyrzuci. Teraz pewnie się zapytacie ''Jak to nikt nie wyrzuci?'' Tak to, ze dla społeczeństwa oni, czyli tzw. freeterzy są dla reszty niezauważalni. Uff... długi ten punkt XD
12. Głównymi religiami w Japonii są Shinto i Buddyzm. Shinto istniało w Japonii od samego początku jej powstania, natomiast Buddyzm został sprowadzony, gdzieś w VI wieku.
13. Każdy dorosły ma swoją własną wizytówkę, którą wręcza przy każdej nadarzającej się okazji. Wizytówka wręczana jest obiema rękami na wyraz szacunku.
14. Każdy z nas na 99% chociaż raz korzystał z automatu, chociażby po to, aby kupić coś do jedzenia. W Japonii automaty są najróżniejsze. Nie tylko te z jedzeniem, czy drobnymi zabawkami lecz także takie, które oferują: parasolki, butelki kwiatów, mangi (chciałabym taki automat), alkohol, używane telefony i wiele więcej. Przyznajcie. W Polsce takich nie mamy XD
15. W całej Japonii jest pełno plakatów rodem z anime i najróżniejszych kreskówek.
16. Wiele młodych dziewczyn zakłada szpilki o kilka numerów za duże.
17. Niestety Japonia oprócz swojej kolorowej strony ma też swoje niebezpieczeństwa. W ciągu roku w Japonii może przypaść ponad 1500 trzęsień ziemi, choć większość z nich jest niewielka i nie wyrządza wielu szkód. 
18. Mimo zim, które mogą być bardzo mroźne, wiele japońskich mieszkań nie ma jeszcze centralnego ogrzewania. Ja się zastanawiam jak można wytrzymać w takiej lodówce. Podziwiam!
19. Japończycy mają to do siebie, że kaleczą angielski. Błędy można znaleźć wszędzie! W restauracjach, na koszulkach oraz w większości miejsc publicznych.
20. Japońskie jedzenie uważa się za najbardziej pożywne i zdrowe na świecie. Przechodzę na dietę japońsko-jedzeniową XD
21. Sumo to japoński sport narodowy, chociaż ostatnio bardziej popularnym jest... baseball. Jest to spowodowane dużym wpływem amerykanów. Po japońsku baseball to ''yakyu''.
22. Za niegrzeczne uważane jest okazywanie miłości publicznie. Nawet trzymanie się za ręce jest zabronione! I tu bycie singlem ułatwia życie... nie ma się problemu z byciem niekulturalnym.
23. Zielone światło nazywa się ''blue'' (blue-po angielsku niebieski, nikt po prostu nikt tego nie wiedział XD)
24. Jeśli chcesz się poczuć bezpiecznie poleć do Japonii. Tam wskaźnik przestępczości jest jednym z najniższych na świecie.
25. Wielu Japończyków spędza Boże Narodzenie w KFC.
♥♥♥
Nie ukrywam, że pisząc ten wpis wspierałam się (trochę bardzo) tymi trzema stronkami:
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał, bo spędziłam nad nim naprawdę sporo czasu. Tak. Nadal jestem chora, więc przynajmniej zajęłam sobie ten czas chorobowy czymś przyjemnym.
Do napisania!
Little Psycho

piątek, 6 maja 2016

15 sposobów na chorobę, czyli co robić, aby się nie nudzić

Hej!
Obecnie jestem chora. Jakby tego było mało to za tydzień (16 maja) wyjeżdżam na zieloną szkołę XD BRAWO JA! Mam motywację, aby wyzdrowieć. Poinformuję Was teraz. Wpis z zielonej szkoły będzie po 20 maja (wtedy wracamy) i pojawi się tu----- Mieszanka Wybuchowa. Ale nie o tym dzisiaj. Dzisiaj przybywam do Was ze sposobami na nudę w czasie choroby. ZAPRASZAM!

♥♥♥
1. Jeśli czujesz się kompletnie nie na siłach to może po prostu się zdrzemnij. Odpoczniesz, a przy okazji sen dobrze działa na zdrowie. W końcu chcesz wyzdrowieć, prawda?
 Jeśli czujesz, że jeszcze jesteś w posiadaniu energii to czytaj tą część:
2. Poczytaj książkę/mangę lub jeśli akurat w szkole zadali lekturę to tym bardziej ją poczytaj!

3. Możesz pooglądać jakiś film/serial/anime. Zawsze jakiś pochłaniacz czasu i nudy.
4. Jak nic z powyższych wejdź na youtube (lub jak ja to mówię: skarbnica filmów)
5. Lubisz rysować? Porysuj. Nie lubisz rysować? Nie rysuj XD
6. Jak masz książkę typu Zniszcz ten dziennik itp. może zrób jakieś zadanie?
7. Jak chcesz się odstresować to możesz chociażby kolorować. Ja tak robię. To działa.
Nie masz książek do kolorowania? No problemo! Przychodzę z pomocą! Proszę bardzo, oto kilka obrazków:




8. Posłuchaj muzyki.
9. Pograj w jakąś grę.

10. Napisz coś w swoim pamiętniku (jeśli masz)
11. Skoro jesteś już chory/chora to pewnie ominęła Cię szkoła. Może po prostu nadrobisz zaległości?

12. Poratuj się mediami społecznościowymi! Facebook, Instagram, Snapchat itp. czekają!
13. Włącz telewizję. Może akurat będzie coś ciekawego.
14. Jeśli masz jakieś zwierzątko, a poczujesz się lepiej to może się z nim pobawisz? 
15. A jeśli już serio poczujesz się na siłach to wyjdź na dwór. Dotleń się po chorobie!
♥♥♥
Tyle ze sposobów teraz ogłoszenia duszpasterskie!
Ogłoszenie #1
Czy chcecie opowiadanie? Mam 3 pomysły:
-Historia opowiada o 16 letniej Yuki, która nie spodziewała się, że po wejściu do lasu jej życie aż tak się zmieni... (po 50 faktach o mnie możecie się dowiedzieć kto się do tego przyczynił i gdzie trafiła)
-Nie pamiętam, czy o tym wspominałam ale moim ulubionym anime jest Kuroshitsuji. Tak więc wpadłam na ten pomysł. Przenosimy się do świata Kuroshitsu. Tym razem historia opowiadać będzie o 13 letniej Ann, która po śmierci rodziców trafia do swojego wujostwa. Nie wiedziała, że owo wujostwo ma tak mroczną tajemnicę. Pewnego dnia poznaje dosyć niezwykłego chłopaka Hinatę, który stał się jej najlepszym przyjacielem. Nie wyobrażacie sobie jak dobrze można skończyć, gdy wpadnie się pod jadący powóz.
-Historia opowiada o dwóch siostrach (imion jeszcze nie wymyśliłam). Ich rodzice giną w niewyjaśnionych przyczynach. Pracowali jako tajni agenci, a dziewczyny dziedziczą po nich profesję. Jedna misja zmienia wszystko...
Ogłoszenie #2
Miało być Q&A ale nie dostałam żadnego pytania. Tak więc przypominam o tym i proszę o pytania!
Ogłoszenie #3
Mieszanka Wybuchowa to blog, który prowadzę razem z przyjaciółkami.
♥♥♥
Na dzisiaj to chyba tyle. Mam nadzieję, że się podobało i poratowałam osoby, które też są chore i nie wiedzą co robić, aby się nie nudzić.
Do napisania!
LittlePsycho